Gofry

Gofry zawsze mi się kojarzą z wyjazdami nad morze gdzie wszędzie unosi się ich zapach. Tam chyba smakują najlepiej. Myślę,że wielu z Was też tak ma i lubi zjeść ciepłego chrupiącego gofra gdzieś na wyjeździe. Może te domowe to nie to samo,ale od czasu do czasu robię by choć na chwilę poczuć tamten klimat. Zapewniam Was,że z tego przepisu też wychodzą chrupiące.

 160 g mąki tortowej

1,5 łyżki cukru

szczypta soli

2 jajka

270 ml mleka

50 g stopionego masła

1/ 2 łyżeczki proszku do pieczenia

 Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Żółtka zmiksować z mlekiem,cukrem,proszkiem i mąką. Wlać stopione wystudzone masło,dodać ubite białka i delikatnie łopatką wymieszać. Na rozgrzaną gofrownicę wlewać niewielkie porcje ciasta. Piec przez kilka minut (czas pieczenia zależy od gofrownicy) aż będą złociste i chrupiące. Upieczone wyłożyć na chwilę na kratkę by lekko odparowały. Spożywać jeszcze ciepłe oprószone cukrem pudrem.