Konfitura z płatków róży

Będąc kilka lat temu na Festiwalu Smaku w Grucznie miałam okazję skosztować wspaniałej konfitury z płatków róży. Cóż to był za smak i aromat. Takich smaków się nie zapomina. 
Obiecałam sobie,że zdobędę taką odmianę dzikiej róży i posadzę u siebie w ogrodzie. Różę kupiłam,rośnie i z roku na rok wydaje coraz więcej pachnących kwiatów. Mogłam więc poskubać z niej trochę płatków i zabrać się za ucieranie konfitury.








200 g płatków róży
400 g cukru
sok z jednej cytryny

Płatki róży trzeba zebrać w miarę pogodny i słoneczny dzień, tak aby były one suche.Trzeba je starannie przebrać i poobcinać białe końcówki, które podobno powodują gorzki smak.
Płatki można ucierać całe  lecz ja rozdrobniłam je blenderem by łatwiej i szybciej utrzeć z cukrem.
Płatki ucierać w makutrze drewnianym tłuczkiem, dosypując partiami cukier i skrapiając sokiem z cytryny, który nada całości piękną barwę. Ucierać do momentu, gdy cukier całkowicie się rozetrze i utworzy z płatkami gęstą masę.


Konfiturę należy przełożyć do wcześniej wyparzonych słoików, na wierzch można położyć krążek pergaminu nasączony spirytusem i zakręcić. 
Podobno tak można ją przechować do następnego roku,a jak będzie to się dopiero okaże. To mój pierwszy raz z różą więc ryzykuję,chyba,że wcześniej zużyję cały zapas i się nie przekonam.
Z tej porcji otrzymałam  ponad 500 g gotowej konfitury.







Komentarze

Popularne posty